Szukaj na tym blogu

niedziela, 10 lipca 2011

Dobro... Lecz za jaką cenę?


Zostałeś kiedyś ukarany za dobro?
Niestety główna bohaterka romansu pt. ,,Cudze Grzechy'' Danielle Steel ciągle ponosiła winę za innych...


Jest to książka o młodej dziewczynie, która darzyła wszystkich ogromną sympatią. Niestety dużo wycierpiała z powodu straty rodziców i brata. Była także w nieudanym związku małżeńskim, po którym niewinnie została nazwana cudzołożnicą i musiała opuścić miasto, gdyż wszyscy się od niej odwrócili. Lecz jej nieszczęściom nie było końca. Gdy opuściła swoje rodzinne miasto i wyjechała do Francji spotkało ją kolejne nieszczęście. Pracując jako sanitariuszka ratująca ludzkie życie wracała nocą i została zgwałcona. Lecz zawsze po burzy wychodzi słońce. Pomimo okrucieństwa jakie ją spotkało po 9 miesiącach urodził się owoc tego nieszczęścia. Śliczna i w niczym nie przypominająca jej ojca dziewczynka, którą nazwała po swojej matce. Wtedy już kobieta nie była tak rozgniewana na gwałciciela jak na początku ponieważ pomimo tego w jaki sposób to dał jej takie cudo. Córeczka rosła jak na drożdżach a Annabelle studiowała aby zostać lekarzem.
Po skończonych studiach zaczęła leczyć i wplątała się w kolejny związek, który był ''niewypałem''. Zakochała się w lekarzu i już mieli brać ślub, kiedy kobieta postanowiła powiedzieć mu o swojej przeszłości co źle wpłynęło na ich związek i się rozstali. Kobieta postanowiła już nigdy więcej nie angażować się w żadne związki i słowa dotrzymała. Annabelle chcąc postawić czoło swojej przeszłości pojechała z córeczką do miasta, w którym była znienawidzona. Bardzo się tego bała, ale uznała to za słuszne. Doznała ukojenia duszy i postanowiła zapomnieć o złu jakie ją spotkało - zaczęły obie z córką nowy rozdział w życiu.

Co do książki miałam mieszane uczucia, lecz spodobała mi się postawa kobiety, ze pomimo złej przeszłości pojechała do tego miasta i szła z głową do góry i małą córeczką kroczącą ku jej boku . Na początku uważałam tę książkę jako ''harlekin'' z powodu tych historii w jakie się bohaterka wplątywała, lecz gdy doczytałam do końca tę opowieść zmieniłam zdanie. Uważam że była ona osobą godną naśladowania, ponieważ pomimo tylu nieszczęść nie poddała się i z niezwykłym zamiłowaniem leczyła ludzi oraz ratowała ich życie. Odpłacała dobrem za zło jakie ją spotykało. Czytając tę książkę bardzo wczułam się w sytuację Annabelle. Tytuł ,,Cudze Grzech'' nie jest przypadkowy, gdyż bohaterka dźwigała ,,krzyż'', lecz nie za swoje czyny, a za czyny innych ludzi.

Teraz po przeczytaniu nasuwa mi się słynne powiedzenie ,, Nie oceniaj książki po okładce'' i ja właśnie popełniłam ten błąd bo z góry założyłam ze to zwykły ''harlekin'' a książka dużo wniosła do mojego życia ponieważ pokazała mi jak postępować pomimo krzywdy wyrządzanej przez świat i że nigdy nie można się poddać.
Polecam przeczytanie tej książki bo warto i dużo może nauczyć.


2 komentarze:

  1. Typowa bohaterka Steel.
    Autorka ma już taki kierunek - zawsze tworzy piękne, szlachetne kobiety zmagające się z życiem i przeciwnościami.

    Muszę przeczytać dla tego wątku z jej córką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Córka była chyba jedynym powodem szczęścia głównej bohaterki.Nie miała ona szczęścia w życiu i czytając własnie ten moment poczęcia jej córeczki byłam pewna ze usunie ona tę ciąże, ale była w tej książce taką postacią że nie zrobiła by tego.

    ,,Autorka ma już taki kierunek - zawsze tworzy piękne, szlachetne kobiety zmagające się z życiem i przeciwnościami.''
    Dobrze to ujęłaś, bo właśnie taka była Annabelle ;)

    heheh teraz przyznaje że myliłam się co do tego ze to ''harlekin'' ;)

    OdpowiedzUsuń